Spon Tan :)
Pomysł na zupę "Spon Tan" jak sama nazwa wskazuje wziął się z niczego, a właściwie z tego co musiałem zjeść, żeby się nie zepsuło :) Takie spontaniczne gotowanie czasem pozwala na rozwijanie swojej pasji gotowania. Tak naprawdę nawet nie mogłem przewidzieć smaku tej zupy, jeśli przepis powstawał w trakcie jej gotowania. Ale o dziwo wyszło całkiem smacznie i tym o to przepisem, ruszam ze swoim blogiem znowu , by pokazać wam wszystkim, że Pablo naprawdę gotuje :)
Składniki
- warzywa (marchew, pietruszka, seler,por ,cebula,papryka czerwona ,cukinia) ja użyłem gotowej mieszanki chińskiej ale można wszystkie składniki takiej mieszanki kupić osobno
- 1l wywar warzywny lub bulion jak kto woli lub kostka warzywna którą gotujemy w litrze wody w zależności od wymaganej ilości zupy
- pietruszka
- pędy bambusa
- starta na tarce skórka limonki
- szczypta curry
- pieprz i sól do smaku
- imbir surowy i sproszkowany
- czosnek
- sos sojowy
- pikantny sos chilli
- chleb na grzanki
- ostra papryka sproszkowana
- jedna cała zielona papryczka chili
- kurkuma
- mleczko kokosowe
Przygotowanie:
Paprykę, marchewkę , pietruszkę, i seler pokroić w drobne paseczki, pokroić w krążki pora, i cukinię w ćwierć plasterki . Do garnka wlać wodę lub wcześniej przygotowany wywar, wrzucić tam tak pokrojone warzywa lub część gotowej mieszanki chińskiej z mrożonek , do gotowania dodać też szczyptę curry, trochę sosu sojowego, ząbek czosnku, kilka plasterków surowego imbiru (trzeba go wyjąć przed podaniem bo ma tylko nadać aromat), zetrzeć skórkę z limonki, dodać pędy bambusa i trochę świeżej pietruszki. Dodać też pokrojoną wcześniej w plasterki papryczkę chilli razem z nasionkami. To nada potrawie ostry smak ale świeża papryczka lepiej nada aromat w zupie. Gotować, cały czas pilnując by wywar nie gotował się zbyt mocno, bo będzie mętny, to typowy slow food, jak już warzywa trochę zmiękną dodać pikantną paprykę, pikantny lub słodko pikantny sos chili, teraz powinno się to wszystko powoli jeszcze trochę podgotować, całość można przyprawić pieprzem i sproszkowanym imbirem by było odpowiednio pikantna.
Całość można zagęścić mleczkiem kokosowym, odpowiednio mieszając by się nie ścięło za bardzo.
Na patelni z odrobiną oliwy przygotowujemy grzanki paprykowe, kroimy chleb w kosteczkę i dokładnie obsmażamy aż będą dość suche i twarde, do przygotowanego wcześniej pojemnika sypiemy paprykę słodką lub ostra i wrzucamy tam grzanki , zamykamy pudełko i potrząsamy nim do momentu aż grzanki otoczą się papryką. Dodajemy grzanki do wlanej do miseczki zupy. Smacznego :)